piątek, 9 grudnia 2011

Czerniejące listki

Czasem się zdarzy że nasza muchołówka zacznie tracić liść. Zacznie on usychać następnie traci barwę, zmienia się na czarny kolor i doszczętnie staje się zeschniętym martwym liściem.

Jest to normalna kolej rzeczy, dionaea muscipula "unicestwia" słabsze pułapki aby wypuścić na ich miejsce nowe, mocniejsze, silniejsze. Uschnięty liść można uciąć jednak ja preferuję zasadę aby usuwać tylko taki liść który jest doszczętnie suchy z tego powodu że roślina odzyskuje z usychającej pułapki (także z usychających pędów kwiatowych) cenne minerały - pamiętajmy że muchołówka rośnie na bardzo ubogich w minerały ziemiach i każdy odzyskany minerał jest na wagę złota.

Tak więc gdy ja widzę u swojej muchołówki usychający liść czekam aż całkowicie się zeschnie "na wiór" znaczy to że roślina zabrała z tego liścia wszystkie minerały jakie mogła. Dopiero wtedy zabieram się za usuwanie martwej pułapki.

Uschnięte pułapki można ucinać ostrym nożykiem uważając aby nie uszkodzić innych części muchołówki, ja przeważnie wyrywam zeschnięte pułapki (często same lekko wychodzą z podłoża, przyczyną może być wilgotna ziemia która rozkłada liść u nasady przy bulwie albo coś innego o czym nie wiem).

Generalnie jest kilka powodów czernienia pułapek - pułapka się zużyła po przez przetrawione owady, pułapka była słaba i w sposób naturalny została usunięta przez roślinkę albo też roślina była nie podlewana i siłą rzeczy muchołówka musiała się ratować niszcząc to kolejne liście. Jak macie jakieś jeszcze inne powody to wpisujcie je do komentarzy.

1 komentarz: